Karta przedpłacona i finanse pod kontrolą
Pierwszym krokiem w kierunku skutecznego oszczędzania, powinna być pełna kontrola nad naszymi finansami. Coraz więcej Europejczyków chce takową posiadać. Uważają również, że umożliwia im to posiadanie kart przedpłaconych. A przynajmniej tak wskazują wyniki najnowszych badań, przeprowadzonych na zlecenie firmy MasterCard.
Badania zostały przeprowadzone w sześciu krajach – w Belgii, Hiszpanii, Holandii, Polsce, Turcji i na Węgrzech. Rezultaty pokazują, że większość z nas regularnie sprawdza stan swojego konta i limit na karcie kredytowej. Oprócz tego często czytamy wiadomości od naszych banków dotyczące naszych środków, przesyłane pocztą elektroniczną. Nie przeszkadza nam to jednak darzyć nasze instytucje finansowe ograniczonym zaufaniem.
Tyle z ogólnych wniosków, ale przejdźmy do interesującej nas kwestii karty przedpłaconej. Respondenci biorący udział w badaniu twierdzą, że jest to świetne narzędzie do kontroli wydatków, które niejednokrotnie uchroniło ich przed wpadnięciem w niepotrzebne długi. Bardzo chwalą sobie jej zastosowanie np. w podróżach albo, jako przedmiot pomocny w uczeniu ich dzieci gospodarowania finansami. Ich zdaniem największą siłą kart przedpłaconych jest fakt, że nie można na nich zrobić debetu. Zasilamy je konkretną sumą pieniędzy, która musi nam wystarczyć na cały czas jej użytkowania.
Wielu ekspertów doradza również przejście na kartę przedpłaconą osobom, które są zwolennikami trzymania pieniędzy „w skarpecie”. To również daje kontrolę nad wydatkami, ale nie jest aż tak bezpieczne i pozbawione ryzyka, jak karta przedpłacona. Może warto odezwać się do naszego banku o taki gadżet?
Komentarze